Tatuażysta z Wrocław: Pierwszym tatuażem jaki wykonałem to był chiński znaczek, od tego czasu minęło już prawie 16 lat, sporo czasu. Tatuaż w ogóle nie był wtedy popularny więc sprzęt był trudno dostępny, dlatego tatuowałem na maszynce , którą sam zrobiłem. Prawdę mówiąc to zrobiłem nią wiele tatuaży. Pocztą pantoflową rozeszło się to,że na wiosce z której pochodzę jest ktoś kto tatuuje. Okazało się, że młodzi ludzie byli tym zainteresowani i zgłaszali się do mnie. Oczywiście tatuowanie nie pozwoliło mi się utrzymać, więc poza tym studiowałem, pracowałem i hobbistycznie tatuowałem. Potem przeprowadziłem się do większego miasta i tam już zaczepiłem się w prawdziwym studio tatuażu.
1) Kiedy i jak rozpoczęła się twoja przygoda z zawodem tatuażysty ? Jak długo tym się zajmujesz ?
- Właśnie sobie uświadomiłem, że tatuuje od 16 lat! Bardzo jestem szczęśliwy, że to moja praca bo uwielbiam to robić, jest to dla mnie przyjemność. Zaczynałem jako młody chłopak w małej ukraińskiej wiosce, na własnoręcznie wykonanej maszynce. Robiłem milion innych rzeczy oprócz tatuowania. Nie było wtedy tylu tatuażystów, tym bardziej na Ukrainie więc wszystkiego uczyłem się sam.
- Przeprowadzka do większego miasta trochę ułatwiła mi sprawę, bo zaczepiłem się w studio tatuażu. W tym samym czasie studiowałem, pracowałem i tatuowałem. Dzięki swojej determinacji udało mi się przebić i teraz moja pasja to moja praca!
2) Czym się zajmujesz na co dzień poza sztuką tatuażu ?
- Mam artystyczną duszę, więc moje życie toczy się wokół sztuki. Poza tatuowaniem mam wiele artystycznych pasji, takich jak malowanie obrazów, szycie ubrań, robienie mebli czy rożnych artystycznych instalacji. Obecnie dużo swojego czasu poświęcam na malowanie obrazów, mam już sporą kolekcje zatytułowaną „hard life”. Odsyłam na mój instagram, gdzie można się zapoznać z moimi obrazami.
3) Opowiedz o pierwszym tatuażu, który wykonałeś.
- Pierwszym tatuażem jaki wykonałem to był chiński znaczek, od tego czasu minęło już prawie 16 lat, sporo czasu. Tatuaż w ogóle nie był wtedy popularny więc sprzęt był trudno dostępny, dlatego tatuowałem na maszynce , którą sam zrobiłem. Prawdę mówiąc to zrobiłem nią wiele tatuaży. Pocztą pantoflową rozeszło się to,że na wiosce z której pochodzę jest ktoś kto tatuuje. Okazało się, że młodzi ludzie byli tym zainteresowani i zgłaszali się do mnie. Oczywiście tatuowanie nie pozwoliło mi się utrzymać, więc poza tym studiowałem, pracowałem i hobbistycznie tatuowałem. Potem przeprowadziłem się do większego miasta i tam już zaczepiłem się w prawdziwym studio tatuażu.
4) Czy pobierałeś gdzieś lekcję rysunku ? Czy trzeba mieć wykształcenie artystyczne, aby zostać tatuażystą ?
- Jestem samoukiem, do wszystkiego doszedłem sam. Nie pobierałem lekcji rysunku ani nie mam artystycznego wykształcenia. Bardzo chciałem kształcić się na uczelni artystycznej ale jakoś nie było mi to dane. Mimo to sobie poradziłem. Od dziecka lubiłem rysować i to zaprocentowało. Jestem przykładem, że nie trzeba być magistrem sztuki aby zostać tatuażystą. Liczy się chęć, determinacja i nieograniczona wyobraźnia. Aczkolwiek uważam że, to ułatwia wejście w ten świat. Teraz każdy może z łatwością kupić sprzęt i nauczyć się podstaw tatuowania, ale pomysłów już nie kupisz. To jakie tworzysz prace zależy też od możliwości twojej wyobraźni, a do tego żadne wykształcenie nie jest potrzebne.
Może to cię zainteresuje: Co ty wiesz o tatuażach? Ciekawostki o tatuażach
5) Jakie cechy powinien mieć dobry tatuator?
- Przede wszystkim odpowiedzialność i przestrzeganie zasad higieny! Pracujemy na „żywym materiale” tak łatwo jest coś po prostu zepsuć a odwrotu nie ma. Konsekwencje źle wykonanej pracy mogą ponieść dwie osoby, tatuażysta jak i klient, dlatego tak ważne jest bycie odpowiedzialnym za swoja prace i słuchanie rad tatuażysty. Co do wzorów jakie powstają to indywidualna sprawa, o gustach się nie dyskutuje i na przykład nie każdemu się podoba to co ja robię. I ja to jak najbardziej rozumiem. Przez te 16 lat pracy udało mi się zaobserwować ciekawe zjawisko, że określona grupa klientów przychodzi do danego tatuażysty, jakby każdy styl – tatuażysta ma swoją grupę odbiorców, te osoby są bardzo podobne do siebie. Nie wiem na czym to dokładnie polega ale, obserwują prace u mnie w studio jestem wstanie już na wstępie powiedzieć czy dany klient dogada się z tatuażystą, Oczywiście są wyjątki!
6) Czy zdarzyło ci się kiedyś odmówić klientowi ?
- Trochę o tym wspomniałem odpowiadając na poprzednie pytanie. Tak jak najbardziej! Zazwyczaj nie dogadujemy się na konsultacjach czy przy tworzeniu projektów. Jestem wstanie to wyczuć czy to jest „ mój klient” czy nie. Chyba każdy tak ma, że jak zrobi tatuaż według wytycznych klienta a te wytyczne nie są odpowiednie to tatuaż nie wygląda za dobrze, czegoś tam brakuje. To też zaobserwowałem u siebie w studio, jak pracujemy według wytycznych klienta (mimo, ze uważamy inaczej) to po czasie klient wraca i chce coś dorobić czy przerobić, a to już nie jest takie łatwe. Dlatego jak tylko czuje barierę narzuconą przez klienta przy projektowaniu to dziękuje i się rozchodzimy. Z takiej współpracy nigdy nie wyjdzie nic dobrego.
7) Czy są jakieś przeszkody uniemożliwiające wykonanie tatuażu ? Jeśli tak, to podaj jakie. / Komu odradziłbyś wykonanie tatuażu i dlaczego ?
- Pierwsze przeszkody to przeszkody zdrowotne, ale na tym się nie będę skupiał, ponieważ każde studio przed wykonanie tatuażu powinno udostępnić ankietę i informacje o przeciwwskazaniach.
- Ważna jest też gotowość na tatuaż, klient powinien być świadom, że jest to na całe życie a ja jestem specjalistą i jestem po to żeby zrobić to jak najlepiej. Dlatego oczekuje tego aby w dużej mierze mieć wolna rękę. Jeżeli czuję, że nic mnie nie ogranicza to powstają bardzo dobre tatuaże. Nie raz miałem sytuacje, kiedy klient psychicznie nie był gotowy. Nie był to problem, po prostu dawałem czas na ponowne przemyślenie i umawialiśmy nowy termin. Najważniejsze jest zaufanie i dobra energia pomiędzy mną a klientem.
8) Jak nie popełnić błędu przy wyborze tatuażysty ? / Jak wybrać dobrego tatuażystę ?
- Nie każdy dobry tatuażysta będzie wystarczająco dobry dla danej osoby. Wszystko zależy od tego jakie kto ma oczekiwania, najważniejsze jest znaleźć konkretna osobę a nie studio. Zastanowić się czy aby na pewno jest się gotowym na tatuaż, zbadać rynek, przeszukać instagram, poczekać spokojnie na swój termin.
9) Skąd czerpiesz inspirację ?
- Trudne pytanie! Nie ma niczego konkretnego co mnie inspiruje, często jest tak, że np. bawię się z dziećmi i mam to mam ciekawy pomysł na projekt. Zapisuje moje pomysły, a potem sprawdzam jak wyglądają na projekcie. Uwielbiam stan kiedy czuje tzw moc twórczą , pomysły wysypują mi się z głowy, pilnie potrzebuje wtedy się odciąć od wszystkich żeby je zrealizować.
10) Co możesz powiedzieć o aktualnych trendach w sztuce tatuażu? W jakim stylu pracujesz?
- Mój styl określiłbym słowem surrealistyczny. Połączenie grafiki z realizmem lub po prostu graficzny. Bardziej niż stylu trzymam się określonych motywów. Bliżej mi do motywów roślinnych, zwierzęcych, abstrakcji.
Może to cię zainteresuje: Style i rodzaje tatuaży
11) Wiele osób ma negatywny stosunek do tatuaży, ponieważ obawiają się, że w starszym wieku będą prezentować się nieładnie. Jakie jest twoje zdanie na ten temat ?
- Wydaję mi się, że większość ludzi już tak nie myśli! Wiesz, nie każdemu muszą się podobac tatuaże, taka grupa była i zawsze będzie. Nie mamy na to wpływu, choćby nie wiem jak znakomite tatuaże powstawały. O gustach się nie dyskutuje. Sądząc po ilości studii tatuażu w Polsce, wydaje mi się, że społeczeństwo już się obyło z tematem. Bardzo dużo ludzi się tatuuje. Chyba co druga napotkana osoba na już tatuaż.
12) Czy tatuaż powinien mieć znaczenie ? Jak wybrać idealny wzór ?
- Wydaje mi się, że to stricte indywidualna sprawa. Dla mnie tatuaż nie musi posiadać znaczenia, traktuje to jako po prostu ozdobę ciała i nie doszukuje się głębszego sensu. Sam posiadam kilka śmiesznych tatuaży. Przy tworzeniu projektów nie skupiam się na filozofii czy symbolice tylko pomyśle i dopasowaniu elementów do fizjologi ciała. Znam siebie i wiem, jeżeli chce zrobić dany projekt, to ten tatuaż wychodzi naprawdę znakomicie!
13) Jak wygląda zwyczajny dzień w pracy tatuażysty?
- U mnie to bardzo długi dzień,w pracy jestem przed 10 a często wychodzę kolo 21. W dniu wykonania tatuażu pokazuje pule projektów jakie przygotowuje dla klienta, zdarza się tez ,że w dniu wykonania tatuażu robię projekt przy kliencie, na to też schodzi sporo czasu, czekam aż klient się zdecyduje na dany projekt, nie pospieszam, wszystko dzieje się na spokojnie, klient musi być pełni zadowolony z wybranego projektu, staram się doradzić, dyskutujemy, słucham sugestii klienta ale też próbuje wytłumaczyć o co chodzi w tatuażu i dlaczego np. nie wykonam jakiegoś pomysłu. Dopiero kiedy klient potwierdzi, że tak mamy to! To zaczynam tatuować i tak wychodzi często 10 godzin pracy.
14) Czy uważasz, że tatuaż to bezsprzeczna rewolucja w estetyce, która przełamuje stereotypy?
- Teraz prawie każdy ma tatuaż! Każda grupa społeczna się tatuuje, nie ma znaczenie gdzie pracujesz, jakie masz zainteresowania i ile masz lat. Nie wiem czy jeszcze kogoś dziwi tatuaż? Bo nie jest już to domena młodych ludzi czy kryminalistów!
Może to cię zainteresuje: Tatuażyści z całej Polski
15) Jakie są plusy i minusy profesji tatuatora?
- Na obecną chwile z mojej perspektywy widzę same plusy!
- Elastyczność pracy! To jest dla mnie najważniejsze i praca tatuażysty to zapewnia! Sam sobie steruje swoim czasem. Mam dwójkę dzieci i to procentuje bo mogę czas pracy dostosować do ich potrzeb. Spędzać czas z rodziną. Kiedy żona urodziła drugie dziecko (wcześniaka) to szybko mogliśmy przeorganizować życie i dostosować to do nowego członka rodziny, który ze względu na wcześniactwo wymagał sporej uwagi. Minusem jest tryb siedzący w jednej pozycji, często więcej niż po 8 godzin, dlatego wielu z nas ma problemy z plecami. Trzeba dbać o swoje zdrowie od samego początku, ja tego nie robiłem i skutki tego ciągną się za mną do tej pory.
16) Czy masz jakieś rady dla osób, które chcą zostać tatuatorami ?
- W obecnych czasach rynek jest przeciążony i trudno jest się wybić. Ważna jest idea! Jeżeli tworzysz coś co wyróżni się spośród prac innych tatuażystów to już jesteś na wygranej pozycji. Nie chce nikogo ograniczać każdy sam powinien ocenić swoje możliwości. Jednak podkreślę, że mamy bardzo dużo tatuażystów na polskim rynku i otwieranie teraz studia tatuażu nie ma najmniejszego sensu.