Tatuażysta z Żory: Osobiście udało mi się skończyć licencjat z projektowania graficznego, a teraz robię magisterkę. Jednak stwierdzam, że papierek to nic, a tylko praktyka ma znaczenie. Znam od groma ludzi którzy nigdy nie „uczyli” się rysować, nie mają skończonej szkoły czy kursów, ale dosłownie wymiatają. Więc nie, nie trzeba mieć wykształcenia.
1) Kiedy i jak rozpoczęła się twoja przygoda z zawodem tatuażysty ? Jak długo tym się zajmujesz ?
- Hmm ciężkie pytanie już na sam początek. Tematem tatuażu zaczęłam interesować się jakieś 8 lat temu. Ozdabianie ciała było dosyć istotne w moim życiu, choć na pierwszy tatuaż czekałam do osiemnastki. Jednak przygoda z pracą jako tatuażysta w dosłownym tego stwierdzenia znaczeniu zaczęła się dosyć późno. Na powiedzmy pełny etat zajmuje się tym troszeczkę ponad rok.
2) Czym się zajmujesz na co dzień poza sztuką tatuażu ?
- Poza dziaraniem na co dzień zgłębiam tajniki sztuki haha, a tak serio, po prostu dalej studiuję. W tym przypadku edukacje artystyczną na Uniwersytecie Śląskim.
3) Opowiedz o pierwszym tatuażu, który wykonałeś.
- O jeżu… Pamiętam jak by to było dziś! Pierwszym tatuażem był znaczek z „Quake”. Pojechałam dosyć ambitnie, bo z (jak mi się wtedy wydawało) „ładnymi przejściami z czarnego w czerwony”. Ręce mi się tak trzęsły, że włożenie igły w maszynkę było nie lada wyczynem, a co dopiero włożenie jej w tego nieszczęśnika który oddał mi swoją nogę.
Obyło się bez amputacji a klient wyszedł zadowolony, jednak ja za każdym razem gdy tylko go spotkam pytam czy nie chciał by dać sobie tego poprawić.
4) Czy pobierałeś gdzieś lekcję rysunku ? Czy trzeba mieć wykształcenie artystyczne, aby zostać tatuażystą ?
- Osobiście udało mi się skończyć licencjat z projektowania graficznego, a teraz robię magisterkę. Jednak stwierdzam, że papierek to nic, a tylko praktyka ma znaczenie. Znam od groma ludzi którzy nigdy nie „uczyli” się rysować, nie mają skończonej szkoły czy kursów, ale dosłownie wymiatają. Więc nie, nie trzeba mieć wykształcenia. Tylko parę w łapie, upór, i chęci które pozwolą nie zwariować w dążeniu do celu.
5) Jakie cechy powinien mieć dobry tatuator?
- Cierpliwość. To nie wątpliwie. (choć mi jej często brakuje). Myślę, że dobry tatuażysta powinien być też stanowczy, i przekonany do tego co robi. Istotna jest tez pokora, oraz chęć dalszej nauki. W końcu uczymy się całe życie, a by czerpać garściami trzeba sobie zdawać sprawę z własnych braków. No i oczywiście bezgraniczna miłość do zawodu. To nie jest coś co można robić dorywczo. I chyba właśnie to jest piękne w tym zawodzie.
6) Czy zdarzyło ci się kiedyś odmówić klientowi ?
- Oczywiście. Zawsze staram się przekonać klienta, żebyśmy zrobili coś innego, jeśli uważam, że jego pomysł z jakiegoś powodu nie jest najlepszy. Przykładowo, nie jestem fanem tatuowania dłoni, czy karku u osób które są bardzo młode.
Może to cię zainteresuje: Co ty wiesz o tatuażach? Ciekawostki o tatuażach
7) Czy są jakieś przeszkody uniemożliwiające wykonanie tatuażu ? Jeśli tak, to podaj jakie. / Komu odradziłbyś wykonanie tatuażu i dlaczego ?
- Poza przeszkodami czysto zdrowotnymi? (schorzenia układu krążeniowo-oddechowego, nieleczone choroby zakaźne, cukrzyca itp., itd.) Odradzam wykonywanie wzorów pod wpływem mody, czy zwykłego impulsu „bo znajoma ma to ja też chcę”. Oraz zwracam uwagę, na to czy klient zdaje sobie sprawę, że to na całe życie i nie koniecznie trzeba się spieszyć z wyborem pewnych motywów czy miejsca na ów motyw. Klucz to dobry wywiad.
8) Jak nie popełnić błędu przy wyborze tatuażysty ? / Jak wybrać dobrego tatuażystę ?
- Portfolio i jeszcze raz portfolio. Są gusta i guściki, jednak grunt to zorientować się co robi na co dzień dany tatuażysta, i czy jego prace się nam serio podobają. Oczywistym jest, że nie ma po co pisać o realistyczny portret do kogoś kto na co dzień robi graficzne klimaty. Jednak jeśli już znamy stylistykę która nas interesuje to poświęćmy te kilka godzin na przejrzenie prac i opinii.
9) Skąd czerpiesz inspirację ?
- Dosłownie zewsząd. Z obrazów, z muzyki, popkultury, na ogół czekam na olśnienie. Działam bardzo impulsywnie jeśli chodzi o tworzenie projektów. Głównie eksperymentuje, szukam swojego stylu i liczę, że kiedyś go znajdę.
10) Co możesz powiedzieć o aktualnych trendach w sztuce tatuażu? W jakim stylu pracujesz?
- Żyjemy w pięknych czasach w których wszystkie chwyty są dozwolone, a ludzie przestali się ograniczać do wzorów „katalogowych”. Więc wstrzymam się od uogólniania aktualnych „trendów”.
- Osobiście jestem na etapie poszukiwania własnego stylu, jednak od samego początku mam przywiązanie do grubego konturu i dużej ilości koloru. Powiedzmy, że wzory około neotradycyjne, grficzne to coś w czym czuje się dobrze . Nie przeszkadza mi to jednak w romansowaniu z czernią, dotworkiem, cieszy mnie pewna różnorodność tego co przychodzi mi tworzyć, pod warunkiem, że jest kontur!
Może to cię zainteresuje: Style i rodzaje tatuaży
11) Wiele osób ma negatywny stosunek do tatuaży, ponieważ obawiają się, że w starszym wieku będą prezentować się nieładnie. Jakie jest twoje zdanie na ten temat ?
- Myślę, że to mało istotne jak będziemy wyglądać na starość. Uroda ciała i tak przeminie więc chyba lepiej zatroszczyć się o w miarę ładne wnętrze. Po prostu róbmy tak, żeby się czuć ze sobą dobrze. Ja osobiści mam słabość do starych tatuaży, i jeśli uda mi się jakiś wypatrzeć u starszych osób z automatu zastanawiam się co za tym stoi.
12) Czy tatuaż powinien mieć znaczenie ? Jak wybrać idealny wzór ?
- Może a nie musi, nikt przecież nie wyklucza sztuki dla sztuki 🙂 Wybierając artystę który nam pasuje, (jego styl, prace w portfolio) swobodnie możemy się zdać na prace jego autorstwa, więc wystarczy wybrać motyw który ma się w tej pracy prezentować. I czekać, aż stanie się magia.
13) Jak wygląda zwyczajny dzień w pracy tatuażysty?
- Im dłużej pracuje, tym bardziej wątpię w istnienie „zwyczajnego” dnia. Oczywiście w pozytywnym sensie. Zawsze gdy wchodzę do salonu mogę się spodziewać, że coś mnie zaskoczy. Spotykam wielu ciekawych ludzi, poznaje ich historię i to jest super!
- Do tego mam świetną ekipę w salonie, więc zawsze jest wesoło. A poza tym, to chyba standard, stanowisko, omawianie wzorów, praca, przerwa i tak w kółko.
Może to cię zainteresuje: Tatuażyści z całej Polski
14) Czy uważasz, że tatuaż to bezsprzeczna rewolucja w estetyce, która przełamuje stereotypy?
- Ciężko mi rozpatrywać tatuaż jako rewolucję samą w sobie. Ozdabianie ciała towarzyszy nam od tysięcy lat. Pełniło różną funkcję, magiczną, leczniczą, społeczną itd. Zmieniają się narzędzia, motywy, trendy. Ludzi mają najwyraźniej słabość do tuszu pod skórą. Pozwolę sobie zacytować: „Człowiek odczuwa w sposób instynktowny, że dekoracja wyznacza linie między nim a zwierzęciem; gdy więc nie może już bardziej zdobić haftami strojów- upiększa nimi swoje ciało.” -Théophile Gautier 1874. Jednak możemy mówić o przełamywaniu stereotypów w małych kręgach, jak na przykład… u nas w kraju. Ciągle przesuwają się granice akceptacji i na szczęście, na plus. Jednak upłynie jeszcze wiele wody w rzece, by mówić o niej w pełni.
15) Jakie są plusy i minusy profesji tatuatora?
Plusy:
- Pole do samorealizacji, i rozwoju.
- Możliwość podróżowania (ciągle wierzę, że po studiach uda mi się zwiedzić kawałek świata z maszynką).
- Tworzenie nowych rzeczy.
- Poznawanie ciekawych ludzi, z branży i nie tylko.
Minusy:
- o panie moje plecy…
- ogólnie sypiące się zdrowie, ale przy dobrym zapobieganiu może jeszcze z 10 lat popracuje.
16) Czy masz jakieś rady dla osób, które chcą zostać tatuatorami ?
- Jeśli ci serio zależy to się nie poddawaj, zaciśnij zęby, przyjmuj uwagi, słuchaj co ludzie mają do powiedzenia i rysuj. Rysuj ile się da, twórz portfolio i szukaj praktyk. No i nie zniechęcaj się jeśli ci się nie uda w pierwszym salonie tylko walcz dalej. Jeśli tylko masz okazję pytaj o rady i to chyba tyle.