Tatuażysta z Gdańsk: Pierwszy tatuaż musiałem zrobić sam sobie. Była to gwiazda na przedramieniu, później doszła druga na nodze, brata tez trochę porysowałem.
1) Kiedy i jak rozpoczęła się twoja przygoda z zawodem tatuażysty ? Jak długo tym się zajmujesz ?
- Pierwsze kroki stawiałem już w liceum. Ale były to sporadyczne, spontaniczne tatuaże dla znajomych. Bardziej profesjonalnie działam od 8 lat. Do tatuowania namówili mnie koledzy. Widzieli moje rysunki i stwierdzili, że to się może udać. Oczywiście, gdy trzeba było zrobić komuś pierwszy tatuaż, wszyscy spękali, więc pierwszy tatuaż zrobiłem sobie.
2) Czym się zajmujesz na co dzień poza sztuką tatuażu ?
- Maluje obrazy, stawiam pierwsze kroki w grafice 3d. Dużo spaceruję z rodziną. Lubie wyjechać do lasu, odpocząć od ludzi i miasta.
3) Opowiedz o pierwszym tatuażu, który wykonałeś.
- Pierwszy tatuaż musiałem zrobić sam sobie. Była to gwiazda na przedramieniu, później doszła druga na nodze, brata tez trochę porysowałem, a później to już jakoś klienci się znaleźli.
4) Czy pobierałeś gdzieś lekcję rysunku ? Czy trzeba mieć wykształcenie artystyczne, aby zostać tatuażystą ?
- Ja nie pobierałem lekcji rysunku, rysowałem nudząc się na lekcjach. Jestem samoukiem. Ale rysować zacząłem na prawdę wcześnie. Głównie był to rysunek ołówkiem, długopisem, czasami węglem. Później doszło malowanie akrylem. Co do wykształcenia artystycznego, to według mnie jest ono zbędne. Jeśli ktoś ma talent i jest wytrwały, to poradzi sobie bez dodatkowych kursów czy szkół.
5) Jakie cechy powinien mieć dobry tatuator?
- O to chyba powinniście zapytać klientów. Według mnie powinien mieć wizje swoich prac. Myślę, że powinien być zabawny, żeby umieć rozluźnić atmosferę w trakcie tatuowania. Musi też oczywiście dobrze tatuować. No i musi mieć swoje zdanie i być pewny siebie, żeby klient idąc do niego czuł się pewnie.
6) Czy zdarzyło ci się kiedyś odmówić klientowi ?
- Haha, myślę, że można nazwać mnie mistrzem odmawiania. Tatuażysta powinien umieć odmawiać. Klienci często przychodzą na tatuaż bez wizji, z pomysłami, które nie powinny być realizowane. Później widzimy na ulicach słabe tatuaże, z błędami kompozycyjnymi, powielone wzory. Ja mam swój styl, który wykonuje. Nie bawię się w wykonywanie tatuażu w innych stylach, więc zawsze szukam kompromisu pomiędzy wizją moją i klienta. Jeżeli czegoś nie chcę robić lub wiem, że to nie mój styl i ktoś inny zrobi to lepiej niż ja, odsyłam klienta do kogoś innego.
Może to cię zainteresuje: Co ty wiesz o tatuażach? Ciekawostki o tatuażach
7) Czy są jakieś przeszkody uniemożliwiające wykonanie tatuażu ? Jeśli tak, to podaj jakie. / Komu odradziłbyś wykonanie tatuażu i dlaczego ?
- Młode osoby powinny mocno zastanowić się przed wykonaniem tatuażu. Aktualnie mam wręcz wysyp coverów, po jak to się mówi „błędach młodości”. Są pewne choroby, które wykluczają możliwość zrobienia tatuażu, ale po to robi się przed tatuażem wywiad, aby to zweryfikować. Nie zrobiłbym też tatuażu komuś pod wpływem używek.
8) Jak nie popełnić błędu przy wyborze tatuażysty ? / Jak wybrać dobrego tatuażystę ?
- Portfolio. Portfolio mówi wszystko. Większość tatuażystów ma swoje profile na facebooku czy instagramie. Trzeba oglądać ich pracę. Pójść do takiego, który specjalizuje się w stylu, który nas interesuje. Można zasięgnąć opinii w internecie i opinii znajomych.
9) Skąd czerpiesz inspirację ?
- Z głowy. Z fotografii, obrazów i grafik. Nie będę ukrywał, lubię popatrzeć na czołówkę światowych tatuażystów i malarzy by się czymś zainspirować. Często staram dodać się coś od siebie.
10) Co możesz powiedzieć o aktualnych trendach w sztuce tatuażu? W jakim stylu pracujesz?
- Aktualnie widzimy dużą popularność stylu „ignorant” oraz prac dotworkowych i lineworków. Powiem tak: każdy robi to, co lubi i tatuuje w stylu, w którym czuje się dobrze. A przynajmniej tak być powinno.
Moje prace są realistyczne czarno białe. Lubię tatuować mroczne motywy, motywy z horrorów, twarze czy zwierzęta. Nie do końca odnajduję się we wzorach delikatnych.
Może to cię zainteresuje: Style i rodzaje tatuaży
11) Wiele osób ma negatywny stosunek do tatuaży, ponieważ obawiają się, że w starszym wieku będą prezentować się nieładnie. Jakie jest twoje zdanie na ten temat ?
- Chyba przyświeca mi zdanie, że na starość ludzie z tatuażami będą wyglądać staro i zajebiście. Nie znam żadnej osoby z tatuażami, która żałowałaby i bałaby się tego, że będąc staruszkiem, będzie dziwnie postrzegana. Nikogo nie powinno interesować tak na prawdę to, czy ten tatuaż mamy, czy nie. To indywidualna sprawa każdego z nas.
12) Czy tatuaż powinien mieć znaczenie ? Jak wybrać idealny wzór ?
- Ja wykonuje tatuaże, które coś dla kogoś znaczą, ale i motywy, które komuś się po prostu podobają. Nie każdy tatuaż musi być utożsamiany z jakąś „górnolotną” ideą. Co do samego wzoru, jest to bardzo indywidualna, wręcz intymna kwestia, może to być literka, a może to być mikser lub traktor.
13) Jak wygląda zwyczajny dzień w pracy tatuażysty?
- Zaczyna się narzekaniem, że znowu się nie wyspałem na 11 heh. Później omawiam wzór z klientem, przygotowuję kalkę, stanowisko. Dużo czasu poświęcam na rozmowy z klientami, bo chcę, by wyszli ode mnie zadowoleni. Następnie siadamy do tatuowania i tak 6-8 godzin, w zależności od wytrzymałości klienta i wielkości wzoru. Lubię kończyć to, co zaczynam, więc zazwyczaj spóźniam się do domu na kolację, ale klient wychodzi zajarany i zadowolony, a dla mnie to jest najważniejsze.
Może to cię zainteresuje: Tatuażyści z całej Polski
14) Czy uważasz, że tatuaż to bezsprzeczna rewolucja w estetyce, która przełamuje stereotypy?
- Kiedyś raczej ciężko było być osobą z tatuażem. Teraz jest inaczej. Jak masz tatuaż nie jesteś już „Panią lekkich obyczajów”, ani byłym więźniem. Teraz możesz być lekarzem, nauczycielem, sprzedawcą, księdzem, mieć tatuaż i nadal pozostajesz „normalny”. I tak powinno zostać. Tatuaż to forma wyrażania siebie, a nie „wyrok”. Wszyscy powinni akceptować Twój wybór. Nie powinniśmy krytykować innych, ani za tatuaże, ani za ich inne wybory lub ich wygląd.
15) Jakie są plusy i minusy profesji tatuatora?
- Minusem zdecydowanie jest konieczność siedzenia przez wiele godzin, czasami w jednej pozycji. Plecy na tym cierpią. Zdarzają się też tzw. „trudni klienci”. I to chyba tyle. Więcej jest plusów. Mogę robić, to co chcę, nie muszę się przed nikim tłumaczyć. To moje wizje są realizowane na ciele klientów. Startuje w konkursach, czasami wygrywam, co daje mi mega satysfakcję.
- Plusem jest również praca, która jest ciekawa. Zmieniają się klienci, wzory, które robię. W tej pracy ciężko się więc nudzić. Mając dobre portfolio można wyjechać praktycznie do każdego kraju popracować w innym otoczeniu, byle by się jakoś dogadać.
16) Czy masz jakieś rady dla osób, które chcą zostać tatuatorami ?
- Rysujcie, malujcie, kolorujcie, dużo piszcie, ćwiczcie rękę. Twórzcie swoje koncepcje rysunków. Ale wzorujcie się też na innych. Oglądajcie prace dobrych tatuażystów, grafików, malarzy. Podpatrujcie, jak pracują, jakimi maszynami, barwnikami itd. Jak się uczyć, to tylko od najlepszych.