Tatuażysta z Mielec: Od dziecka dużo rysowałem – to była moja pierwsza miłość i sposób na przyjemne spędzanie czasu…właściwie dzięki temu przetrwałem podstawówkę. Pierwszy tatuaż wykonałem swojemu szwagrowi Sławkowi – to miał być hołd dla naszego przedwcześnie zmarłego kolegi Maćka Wieczerzaka (29l.) – niezwykle utalentowanego artysty malarza nurtu pop-art.
1) Kiedy i jak rozpoczęła się twoja przygoda z zawodem tatuażysty ? Jak długo tym się zajmujesz ?
- Wszystko zaczęło się jesienią 2016, kiedy zapragnąłem mieć tatuaż – od razu zdecydowałem się na konkret czyli kawał polinezyjskiej „zbroi” na całe ramię i jedną stronę klatki piersiowej. To były trzy długie sesje. Cały proces tatuowania tak mnie zainteresował, że postanowiłem rozpocząć naukę w tym kierunku. Zrobiłem krótki wywiad u mojej tatuażystki Eva Mad, zakupiłem na początek maszynkę cewkową za ~300 PLN, igły i niezbędne materiały wraz ze sztuczną skórą. W tamtym momencie miałem już ponad 20 letnie doświadczenie w zawodzie grawera i w projektowaniu więc było mi zdecydowanie łatwiej opanować podstawy tego trudnego fachu. Generalnie uczyłem się sam siedząc godzinami nad kawałkami sztucznej skóry. Jeździłem również na liczne konwencje, gdzie mogłem chłonąć wiedzę i podglądać przy pracy mistrzynie i mistrzów sztuki tatuażu. Byłem słuchaczem serii seminariów zorganizowanych przez Tattoofest. Złapałem niesamowitego bakcyla i tatuowanie stało się moją nową pasją. Niesamowicie spodobał mi się tatuaż graficzny wykonywany tylko czarnym tuszem, który pozwalał realizować styl mojego rysowania. Stopniowo dokładałem czerwone akcenty i coraz więcej geometrii. Moja kreska zaczęła być rozpoznawalna wśród zainteresowanych osób. Z czasem tatuowanie w domu zaczęło mijać się z celem bo chętnych było coraz więcej i nie byli to już tylko znajomi. W 2018 otworzyłem w swoim rodzinnym Mielcu własne studio pod marką Pracownia Autorska Bartek Madejczyk przy ul. Raciborskiego 7.
2) Czym się zajmujesz na co dzień poza sztuką tatuażu ?
- Na co dzień kroję czas pomiędzy kilka moich pasji i obowiązków. Na pierwszym miejscu oczywiście jest Rodzina – Moja żona Gosia oraz córka Matylda i syn Mikołaj. Od strony zawodowej nie zrezygnowałem z grawerowania i prowadzę z sukcesami wraz z ojcem – Janem Madejczykiem i szwagrem – Sławkiem Kopkiem firmę GRAWERSTWO.NET założoną przez mojego ojca w 1990 r. Lubię też spędzać czas aktywnie – ćwiczę kalistenikę od około 6 lat i staram się dwa razy w tygodniu być na treningu aby utrzymać kondycję i naładować się dobrą energią. Od czasu do czasu sięgam po gitarę i na tyle na ile potrafię gram i śpiewam dla własnej przyjemności. Bardzo lubię też podróżować wraz z rodziną. Na ile czas pozwoli staram się również angażować w różne pozytywne akcje społeczne.
Może to cię zainteresuje: Co ty wiesz o tatuażach? Ciekawostki o tatuażach
3) Opowiedz o pierwszym tatuażu, który wykonałeś.
- Pierwszy tatuaż wykonałem swojemu szwagrowi Sławkowi – to miał być hołd dla naszego przedwcześnie zmarłego kolegi Maćka Wieczerzaka (29l.) – niezwykle utalentowanego artysty malarza nurtu pop-art. Tatuaż przedstawia gorejące serce – fragment obrazu jego autorstwa. Bardzo się stresowałem i tatuowanie zajęło mi wówczas około 7 godzin. Dziś myślę, że tą samą pracę wykonałbym w 2-3h.
4) Czy pobierałeś gdzieś lekcję rysunku ? Czy trzeba mieć wykształcenie artystyczne, aby zostać tatuażystą ?
- Od dziecka dużo rysowałem – to była moja pierwsza miłość i sposób na przyjemne spędzanie czasu…właściwie dzięki temu przetrwałem podstawówkę. Jestem absolwentem V LO w Mielcu – klasy o profilu plastycznym (moim nauczycielem był znany mielecki malarz – Edward Kociański), oraz skromnym lecz dumnym magistrem Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Od ponad dwudziestu lat zajmuję się profesjonalnie grawerowaniem i ten zawód wyrobił we mnie precyzję i oczywiście pozwolił na dalsze rozwijanie plastycznych pasji.
- Według mnie nie trzeba mieć wykształcenia plastycznego aby zostać tatuażystą, natomiast na pewno takie wykształcenie pomaga się rozwinąć, poszerza horyzonty i zwiększa świadomość artystyczną.
5) Jakie cechy powinien mieć dobry tatuator?
- To zależy w jakim kierunku chce się rozwijać. Realista na pewno powinien mieć bardzo dobrze rozwinięty zmysł obserwacji, niezwykły kunszt w operowaniu różnymi technikami oraz bogate doświadczenie aby skopiować w sposób idealny np. fotografię czy obraz. Styl graficzno-geometryczny wymaga wyobraźni przestrzennej, umiejętności kompozycji anatomicznej, wprawnego oka i dużej precyzji w operowaniu maszynką. Jeżeli natomiast tatuator chce iść w stronę sztuki – czyli tworzenia zupełnie nowych obrazów lub niespotykanych dotąd interpretacji – to oprócz dobrego warsztatu powinien mieć tą niezwykłą wrażliwość na otaczający świat i potężną wyobraźnię pozwalającą na tworzenie zaskakujących dzieł.
6) Czy zdarzyło ci się kiedyś odmówić klientowi ?
- Tatuowanie to moja pasja i chcę aby trafiali do mnie tylko klienci świadomi czyli tacy, którzy widzieli moje prace i są zdecydowani na taki styl tatuowania. Jeżeli, ktoś nie oglądał moich prac i pyta np. o wykonanie kopii istniejącego tatuażu to w pierwszej kolejności próbuję przekonać go, że nie warto tatuować sobie plagiatów 🙂 Staram się namówić na coś oryginalnego. Jeżeli jednak, ktoś zdecydowanie chce mieć kopię to odmawiam.
7) Czy są jakieś przeszkody uniemożliwiające wykonanie tatuażu ? Jeśli tak, to podaj jakie. / Komu odradziłbyś wykonanie tatuażu i dlaczego ?
- Jeżeli, osoba zamierzająca wykonać sobie tatuaż widzi u siebie jakiekolwiek niepokojące zmiany na skórze na pewno powinna wybrać się do dermatologa i skonsultować z nim taką decyzję. Oczywiście kobiety w ciąży nie powinny ryzykować ponieważ jest to zabieg naruszający ciągłość tkanki i może dojść do infekcji i niepotrzebnego narażania dziecka.
8) Jak nie popełnić błędu przy wyborze tatuażysty ? / Jak wybrać dobrego tatuażystę ?
- Jeżeli jesteś całkowicie „zielony” w temacie to polecam wybranie się na konwencję tatuażu – tam można obejrzeć mnóstwo ciekawych prac i wybrać styl, który naprawdę przypadnie Ci do gustu. Jak już wiesz w jakim stylu ma być twój tatuaż– wtedy należy wybrać dobrego tatuatora. Bardzo pomagają social-media, gdzie można przeglądać prace artystów i czytać opinie na ich temat. Polecam też branżowe wydawnictwa takie jak Tattoofest.
Może to cię zainteresuje: Style i rodzaje tatuaży
9) Skąd czerpiesz inspirację ?
- Nieraz godzinami przeglądam prace współczesnych mistrzów tatuażu graficznego, geometrycznego, i etnicznego – analizuję je i wybieram to co najbardziej w nich mi się podoba. Oglądam również dzieła klasyków z zakresu grafiki, szczególnie drzeworytu i miedziorytu. Przetwarzam to w głowie i staram się zaprojektować coś oryginalnego. Bardzo lubię tatuować autorskie projekty, ale też jestem otwarty na propozycje Klientów – szczególnie wtedy, kiedy wrzucają mi kilka motywów a ja z nich tworzę coś nowego:)
10) Co możesz powiedzieć o aktualnych trendach w sztuce tatuażu? W jakim stylu pracujesz?
- Jestem bardzo otwarty na nowe trendy i z wielką przyjemnością oglądam prace, które mnie czymś zaskakują. W tym momencie jest tak dużo rozmaitych stylów i ich fuzji, że trudno mi powiedzieć co jest na topie – natomiast cieszy mnie, że każdy może znaleźć coś dla siebie.
- Ja pracuję w stylu graficzno-geometrycznym z wykorzystaniem dotworku.
11) Wiele osób ma negatywny stosunek do tatuaży, ponieważ obawiają się, że w starszym wieku będą prezentować się nieładnie. Jakie jest twoje zdanie na ten temat ?
- Od razu mam przed oczami świetny mem gdzie na jednym rysunku jest starsza pani z tatuażem na ramieniu z podpisem ale „pasztet” a na drugim dokładnie ta sama pani tylko bez tatuażu z podpisem ale laska 🙂 Myślę, że to trafia w punkt i wyczerpuje moją odpowiedź.
12) Czy tatuaż powinien mieć znaczenie ? Jak wybrać idealny wzór ?
- Tatuaż może mieć znaczenie ale wcale nie musi. To kwestia wolności wyboru i indywidualnego podejścia każdego z nas. Jedni robią poważne tatuaże, które ich definiują czy upamiętniają istotne zdarzenia natomiast inni robią to zupełnie spontanicznie i nieraz wzory są zupełnie niepoważne a wręcz humorystyczne. Kto co lubi !
13) Jak wygląda zwyczajny dzień w pracy tatuażysty?
- Mój dzień wygląda w ten sposób, że z wielką przyjemnością witam osobę, którą będę tatuował. Proponuję kawę lub wodę. Przeważnie widzę ją po raz pierwszy więc jest element pierwszego wrażenia i stopniowego poznawania podczas rozmowy w trakcie sesji. Wzór mam zawsze przygotowany przed sesją i zatwierdzony przez Klienta więc po kawce zabieramy się do dopasowywania go do anatomii. Proces tatuowania jest dla mnie pewnego rodzaju rytuałem – jest często bardzo ważny dla osoby tatuowanej tym bardziej, że moje projekty często zawierają elementy symboliczne lub inne mające znaczenie dla tatuowanej osoby. Taki tatuaż może stanowić amulet, jeżeli w to wierzymy, przynoszący szczęście i chroniący przed przykrymi zdarzeniami. Piękne jest to, że tatuaż zostaje na całe życie więc możesz spotkać tą osobę za 30 lat i jeżeli nie zrobi coveru to nadal będzie nosić pracę twoich rąk na swoim ciele. Jest w tym jakaś magia. Po, nieraz wielogodzinnej, sesji jestem zmęczony, boli kręgosłup i ręka ale pozostaje niesamowita satysfakcja z wykonanej pracy. Dodatkowym bonusem jest ta radość w oczach tatuowanej osoby. Kończę dzień sprzątając, dezynfekując akcesoria oraz powierzchnie i oczywiście wrzucając kolejnego posta z fotami tatuażu na social-media.
14) Czy uważasz, że tatuaż to bezsprzeczna rewolucja w estetyce, która przełamuje stereotypy?
- Tak, w naszej kulturze wschodnio-europejskiej na pewno jest to rewolucja w estetyce, która stopniowo przełamuje stereotypy. Coraz częściej osoby wytatuowane spotykamy w różnych miejscach – również w miejscach pracy, gdzie wcześniej było to nie do pomyślenia. Cieszę się, że tak się dzieje. Często osoby fajnie wytatuowane, które spotykam są bardzo otwarte na nowości i myślą pozytywnie.
Może to cię zainteresuje: Tatuażyści z całej Polski
15) Jakie są plusy i minusy profesji tatuatora?
Miniusy:
- ból kręgosłupa
- ból ręki
- zmęczenie wielogodzinnymi sesjami
Plusy:
- poznawanie nowych ciekawych ludzi
- tworzenie autorskich projektów i prac, które zostają na ciele przez długie lata.
- wyjazdy na konwencje tatuaży – możliwość oglądania przy pracy swoich idoli
- możliwość słuchania ulubionej muzyki przez cały dzień
- spokój i skupienie podczas pracy
- rozwijanie pasji !
- nie dość, że robię to co lubię to są jeszcze z tego pieniądze 🙂
16) Czy masz jakieś rady dla osób, które chcą zostać tatuatorami ?
- Nie czuję się jeszcze na tyle doświadczonym tatuatorem aby dawać mentorskie rady natomiast wiem, że trzeba podchodzić do tematu z wielką pokorą i spędzić długie godziny na rysowaniu i tatuowaniu sztucznej skóry zanim wykonamy ten pierwszy tatuaż. Warto też pytać i być otwartym na nową wiedzę oraz korzystać z doświadczeń koleżanek i kolegów z branży.
